Niedziela, 2.09
Kłamstwo ? Jaki ma sens, chyba nigdy tego nie zrozumiem. Ludzie kłamią, na każdym kroku, w każdej sytuacji. Jednak jaki mają w tym cel ? Nie wiem i nie umiem odpowiedzieć sobie na to pytanie.
Z pewnością nie raz znaleźliście się w sytuacji, kiedy ktoś dla Was bliski skłamał.
Początkowo każde kłamstwo to małe ziarenko, które jednak z czasem kiełkuję, gdy brniemy nieustanie w kolejny błąd.
Każde kłamstwo ciągnie za sobą następne, aż zaczynamy się gubić w tym, co jest tak naprawdę prawda której szukamy..
Dzisiaj nastąpił w moim życiu taki moment, kiedy stwierdziłam, że ludziom nie da się bezgranicznie ufać, że nie można się do nich przyzwyczajać. Po pewnym czasie każdy odejdzie, nawet najlepszy przyjaciel..
Myśleliście kiedyś o tym co by było, gdyby nagle Was zabrakło ? Gdybyście zrobili sobie urlop od własnej rzeczywistości. Czy byłby ktoś kto by czekał na Wasz powrót ? Czy ktokolwiek, by tęsknił ?
Dziś mam ochotę zniknąć..
Jutro zaczyna się moja, jak i wielu z Was, szara rzeczywistość. Życzę sobie i Wam powodzenia i siły. ;)
Dobrej nocy.
Niewidzialna.